czwartek, 25 lutego 2010

Męska kuchnia



Tak wyglądała najbardziej męska kuchnia, jaką w życiu widziałam.Wszystko w jednym kolorze, żadnych niepotrzebnych dodatków, przyprawy pochowane w szafkach. Właściciel świetnie gotował, szkoda że nie jadał mięsa.

9 komentarzy:

  1. Oooo, jacie krynce!
    Wpieprzyk ma nowego bloga!! (no tak, my tyż mamy po dwa na blogspocie).
    P.S. Moja kuchnia wygląda inaczej. Jest totalnie niewypasiona, niegustowna i nawet nie jest przytulna. Ale ja w tej kuchni dzisiaj upiekłam chleb na ZAKWASIE, jak babcia Bronia (Panie, świeć nad Jej duszą!!!)
    P.S.2 Wieprzyku, dlaczego ty masz TAKIE ZACHCIOŁKI NA UGÓRKOWOM? Czyś ty aby nie przy nadziei?
    My mówimy: "trza skosztować "na gośćca", czyli musi sie trochę czegoś zjeść, bo aż nas skręca, a nie wypada się rzucić na żarcie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe..to taki próbny, patrzyłam jak to się robi.:)
    Marzyniu - jak każdą zupę bym zjadła! No...oprócz kapuśniaku - fuj, fuj, fuj!
    AAaa...moją to nawet trudno nazwac kuchnią - bo to erzac.

    OdpowiedzUsuń
  3. stan kuchni odzwierciedla stan umysłu, no.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wole kuchnie mniej sterylnie umeblowane, w starym stylu raczej! Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w dniu Waszego wczorajszego i nie tylko Dnia:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ty, Pieprzu, a po coś Ty wypisał troszku tych filmów, co lubisz, przecież i tak nie dasz rady przekazać tego, co Cię stworzyło, no to po co sie wysilasz?
    A gdzie cała reszta?!
    I jeszcze powiedz mi, jak Ty dajesz radę, bez kociokwiku, zaglądać na blogi tylu ludzi???
    Ja Cię kocham Pieprzu nieustająco, ale jeślim ja choć troszku podobna do Ciebie, to tak się nie da...
    Całuję i wspieram -
    Marzynia

    OdpowiedzUsuń
  6. A bo jakiś ten profil taki pusty był:)Na część blogów zaglądam tylko od czasu do czasu, cos fajnego w nich znalazłam i chciałam ocalic od zapomnienia - jak mam je schowane do profilu to mi nie wylecą z pamięci:)Ostatni tydzień prawie nigdzie nie zaglądam tylko do najpierwszych znajomych bo cholerne studia mi dołożyły do pieca:)I wzajemnie Marzyniu:)

    OdpowiedzUsuń
  7. No proszę, jak to się człowiek musi namyszkować, naszukać, nadłubać :D
    Ale znalazłam!
    Taaak, faceci w kuchni są dziwni, ale przeważnie gotują fantastycznie. Mam słabość do gotujących panów:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Powiedziało mi tak, jak klikłam: gratulujemy magenta, obserwujesz teraz witrynę z perspektywy krótkich nóżek...
    No wiem, że nie jestem jakoś nad wyraz strzelista, ale żeby tak od razu w pysk? :D

    OdpowiedzUsuń